Witam,
zastanawiam się, czy naprężenia w skorupie ziemskiej przed trzęsieniem ziemi generujące anormalne pole magnetyczne doprowadza do postawania mikrowirów, bąblów, skyrmionów itp. zjawisk związanych z polem magnetycznym wpływając na taki a nie inny kształt obserwowanej cząstki a może również na określoną konfigurację połączeń między cząstkami. Może poniższe cząstki z węzłami i dziurami między nimi mają taki a nie inny kształt bo natrafiają na coś takiego. Dzięki czemu tylko tego typu cząstki brałoby się pod uwagę w analizie korelacji między zmianą pola magnetycznego przed trzęsieniem ziemi a liczbą rejestrowanych cząstek promieniowania kosmicznego. Przypuszczam, że nie da się sztucznie uzyskać takiego obrazu cząstki nawet gdyby ktoś miał silną pokusę nabijania punktów w rankingu.
Dobrego dnia
Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
- Załączniki
-
- Capture+_2020-02-06-12-47-20.png (510.35 KiB) Przejrzano 4862 razy
-
- Capture+_2020-01-31-16-21-33.png (533.57 KiB) Przejrzano 4862 razy
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Napewno istnieje takie prawdopodobieństwo, ale zamało jest analiz pod tym względem by móc coś jasno powiedzieć i być tego pewnym w 100%.zastanawiam się, czy naprężenia w skorupie ziemskiej przed trzęsieniem ziemi generujące anormalne pole magnetyczne doprowadza do postawania mikrowirów, bąblów, skyrmionów itp. zjawisk związanych z polem magnetycznym wpływając na taki a nie inny kształt obserwowanej cząstki a może również na określoną konfigurację połączeń między cząstkami.
Tak, tylko do tego już potrzeba raczej naukowego obserwatorium jak Pierre Auger (w Argentynie) -lub mieć dane z cząstek łapanych na terenie gdzie ma nastąpić trzęsienie.Dzięki czemu tylko tego typu cząstki brałoby się pod uwagę w analizie korelacji między zmianą pola magnetycznego przed trzęsieniem ziemi a liczbą rejestrowanych cząstek promieniowania kosmicznego.
i wtedy widać pewne zmiany - m.in przy porównaniu danych z pierre auger a danych z earthquake.
Tak to fakt, wszystkie próby sztucznego nabijania detekcji mają podobne wyglądy.Przypuszczam, że nie da się sztucznie uzyskać takiego obrazu cząstki nawet gdyby ktoś miał silną pokusę nabijania punktów w rankingu.
Choć tu zastanawia mnie jeszcze, jak te detekcje wyglądają bez zoomowania?
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Przed zoomowaniem.
- Załączniki
-
- pobrane (69).png (2.95 KiB) Przejrzano 4853 razy
-
- pobrane (75).png (2.78 KiB) Przejrzano 4853 razy
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
rzeczywiście trochę inaczej,
Ciekawe ile % detekcji tak wyglądają,
może będzie trzeba się zastanowić jak je sklasyfikować i wykryć przy użyciu skryptów,
tak jak robimy z "kropkami", kreskami"
Ciekawe ile % detekcji tak wyglądają,
może będzie trzeba się zastanowić jak je sklasyfikować i wykryć przy użyciu skryptów,
tak jak robimy z "kropkami", kreskami"
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Zastanawiam się, czy tu mamy do czynienia z tym samym rodzajem cząstki, której kształt zależy od tego o czym wcześniej była mowa
Może to jakaś lokalna promieniotwórczość, która też na to reaguje. Czy więc mając na większą skalę domowe centra detektorów z nieużywanych smartfonów szybciej dowiemy się, które typy cząstek związane są z wtórnym promieniowaniem kosmicznym, a które z lokalnym
Czy jeśli na co najmniej dwóch smarfonach w domowym centrum w tym samym czasie zostaną uchwycone cząstki, to czy to znaczy na sto procent, że to wtórne promieniowanie kosmiczne
Czy w promieniowaniu lokalnym też mogą pojawić się cząstki w tym samym czasie na co najmiej dwóch smarfonach w domowym centrum 




- Załączniki
-
- Capture+_2020-01-16-07-01-39.png (15.65 KiB) Przejrzano 4830 razy
-
- Capture+_2020-01-16-07-01-21.png (26.61 KiB) Przejrzano 4830 razy
-
- Capture+_2020-02-10-07-00-03.png (35.55 KiB) Przejrzano 4830 razy
-
- Capture+_2020-02-10-07-00-24.png (10.77 KiB) Przejrzano 4830 razy
-
- Capture+_2020-02-05-18-47-22.png (27.9 KiB) Przejrzano 4830 razy
-
- Capture+_2020-02-05-18-47-39.png (13.27 KiB) Przejrzano 4830 razy
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Też tak może być, lokalna promieniotwórczość jest wykrywana przez nasze urządzenia i tego jesteśmy pewni.Może to jakaś lokalna promieniotwórczość, która też na to reaguje.
ad 1)1) Czy więc mając na większą skalę domowe centra detektorów z nieużywanych smartfonów szybciej dowiemy się, które typy cząstek związane są z wtórnym promieniowaniem kosmicznym, a które z lokalnym/
2) Czy jeśli na co najmniej dwóch smarfonach w domowym centrum w tym samym czasie zostaną uchwycone cząstki, to czy to znaczy na sto procent, że to wtórne promieniowanie kosmiczne![]()
3) Czy w promieniowaniu lokalnym też mogą pojawić się cząstki w tym samym czasie na co najmiej dwóch smarfonach w domowym centrum
Tak,
Na podstawie tylko 1 urządzenia my nie będziemy mieć prawie żadnej pewności co do detekcji (czy jest lokalna, czy z wtórnego promieniowania) - musimy wtedy szukać jakiś powiązań z innymi najbliższymi urządzeniami o ile jakieś są w pobliżu np 0.5km.
natomiast mając kilka urządzeń koło siebie my możemy coś więcej powiedzieć, więc:
Im więcej detektorów blisko siebie tym więcej mogą nam one powiedzieć i zwiększa się ich "wiarygodność" przy szukaniu i ustalaniu co jest czym.
ad 2)
Jest wtedy bardzo duże prawdopodobieństwo, że jest to właśnie wtórne promieniowanie, ale na 100% pewności mieć nie będziemy.
Dodatkowo jeśli detekcje na obu tych urządzeniach będą podobne, (kropka, kreska) to będziemy bardziej pewni, że są one tym co akurat szukamy.
Więcej o tym będzie można dowiedzieć się w najbliższych miesiącach (najprawdopodobniej w naszym CIR)
Uchylę rąbek tajemnicy

Pracuję aktualnie nad klasyfikacją detekcji i szukaniem korelacji między wieloma urządzeniami.
Analizując jednego użytkownika mającego ponad 10 urządzeń, wystąpiło u niego ok. 2 tys. korelacji (różnica między wykryciem na urządzeniach maksymalnie kilka sekund), w śród nich 50% korelacji to para detekcji o takim samym wyglądzie - wyglądzie kropki (na obu urządzeniach).
ad 3)
Szansa zawsze jest, na pewno poprzez błyski jest możliwe osiągniecie korelacji na wielu urządzeniach,
ale na tą chwile w 99% jestem przekonany, że jeśli nie będziemy:
- ingerować w zwiększenie wykrywania poprzez tworzenie błysków
- odsłaniać kamery przy wykrywaniu
- zostawiać urządzeń w pobliżu jakiegokolwiek źródła światła, emisji cząstek
to nie wykryjemy korelacji z cząstek lokalnych
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Witam,
dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Znalazłem ostatnio wtyczkę PIV (Particle Image Velocimetry) do ImageJ i w zwiazku z tym chciałem jeszcze zapytać, czy udało się złapać cząstkę przechodzącą przez piętrowo ułożone telefony? Ciekaw jestem, czy ta wtyczka przydałaby się wtedy do analizy tych obrazów.
https://sites.google.com/site/qingzongt ... gejplugins
dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Znalazłem ostatnio wtyczkę PIV (Particle Image Velocimetry) do ImageJ i w zwiazku z tym chciałem jeszcze zapytać, czy udało się złapać cząstkę przechodzącą przez piętrowo ułożone telefony? Ciekaw jestem, czy ta wtyczka przydałaby się wtedy do analizy tych obrazów.
https://sites.google.com/site/qingzongt ... gejplugins
Re: Czy naprężenia w skrupie ziemskiej wpływają na kształty cząstek, które łapiemy?
Ciężko powiedzieć czy by się przydała,
Głównie z tego powodu, że powierzchnia matryc w smartfonach jest najczęściej mniejsza niż 0,2cm^2
Co sprawia,że ciężko ustawić jedną matryce dokładnie nad drugą,
dodatkowo by cząstka trafiła w obie matryce, musiała by lecieć pod kątem prostym do matryc i nie zmienić kierunku przy zderzeniu z soczewkami,matrycą, obudową i drugą matrycą.
A nawet gdyby do tego doszło, to musielibyśmy mieć pewność, że czas na obu urządzeniach jest dokładnie taki sam z dokładnością co najmniej do kilku ms, (a zazwyczaj urządzenia nie mają tego samego czasu) ..
jeśli czas między dwoma detekcjami byłby większy niż 100 ms to w/w przypadek musiałby być odrzucony bo moglibyśmy myśleć wtedy jedynie kaskadzie cząstek a nie jednej cząstki.
Głównie z tego powodu, że powierzchnia matryc w smartfonach jest najczęściej mniejsza niż 0,2cm^2
Co sprawia,że ciężko ustawić jedną matryce dokładnie nad drugą,
dodatkowo by cząstka trafiła w obie matryce, musiała by lecieć pod kątem prostym do matryc i nie zmienić kierunku przy zderzeniu z soczewkami,matrycą, obudową i drugą matrycą.
A nawet gdyby do tego doszło, to musielibyśmy mieć pewność, że czas na obu urządzeniach jest dokładnie taki sam z dokładnością co najmniej do kilku ms, (a zazwyczaj urządzenia nie mają tego samego czasu) ..
jeśli czas między dwoma detekcjami byłby większy niż 100 ms to w/w przypadek musiałby być odrzucony bo moglibyśmy myśleć wtedy jedynie kaskadzie cząstek a nie jednej cząstki.